Operatorzy wind opowiedzieli, na jakie usługi cieszy się największe zapotrzebowanie wśród rolników

Miniony sezon nie był najlepszy dla Grupy Prometheus, jak i dla wielu uczestników ukraińskiego rynku agarowego. W wyniku inwazji Rosjan na pełną skalę GK straciła 4 windy, dwie kolejne były zajęte, a dwie zostały uszkodzone przez ogień rakietowy. Jedna winda w regionie Sumy znajduje się w szarej strefie.

Oleksandr Shutov, dyrektor generalny działu wind firmy Prometheus Group, powiedział to w wywiadzie „W tym sezonie na usługi czyszczenia zboża w elewatorach jest duże zapotrzebowanie” na Elevatorist.com.

Zaznaczył, że pozostałe elewatory pracowały przy jęczmieniu, pszenicy, kukurydzy, słoneczniku i rzepaku. Najbardziej dochodową uprawą w ubiegłym sezonie stał się słonecznik.

W tym sezonie akceptowana jest pszenica, jęczmień, rzepak, soja, kukurydza i słonecznik.

„W porównaniu do wskaźników z poprzedniego sezonu, na tym etapie zbiory pszenicy, rzepaku, soi i słonecznika były o 20% większe niż w roku ubiegłym. W tym roku plony zboża są wyższe, a ze względu na zamknięte porty rolnicy mają mniejszy wybór, gdzie zasiać ziarno. Tzw. wyprzedaże „z kół” prawie nie odbywają się, produkty w większości trafiają do magazynów” – powiedział Ołeksandr Szutow.

Według niego najbardziej pożądaną usługą w windach Grupy jest obecnie magazynowanie i wykańczanie. W związku z zamknięciem korytarza zbożowego i zakazem eksportu ukraińskiego zboża do 5 krajów UE cena zboża spadła. Dlatego rolnicy wywożą zboże elewatorami, mając nadzieję, że sytuacja się zmieni i będą mogli sprzedawać produkty po lepszych cenach.

„Jeśli chodzi o przetwórstwo zboża, zapotrzebowanie na usługę sprzątania śmieci jest duże. Wynika to z faktu, że rolnikom wiosną i jesienią brakowało nawozów, nie byli w stanie zastosować nawozów w wystarczającej ilości na zasiane obszary, dlatego ziarno do elewatorów Grupy Prometheus w tym roku jedzie z dość duża ilość śmieci” – wyjaśnił dyrektor generalny windy.

Dodał także, że koszt usług windowych Grupy Prometheus w nowym sezonie nie uległ zmianie, czyli w zeszłym roku i pozostał na tym samym poziomie.

„Jeśli na przykład weźmiemy suszenie, udało nam się kupić z wyprzedzeniem gaz i inne nośniki energii po optymalnych cenach. Dzięki temu będziemy mogli nie podnosić ceł w trakcie sezonu i zachować konkurencyjność na rynku” – dodał Oleksandr Shutov.